poniedziałek, 22 lipca 2013

40 dni do BORÓWNA !!!

Do zawodów IM pod Bydgoszczą zostało 40dni. Jest to czas w którym 3,5 tygodnie poświęcę na ciężkie treningi  a ostatnie 2 tygodnie na szlifowanie formy i regenerację. Na chwilę obecną czuję się bardzo dobrze, czuje, że forma cały czas rośnie. Zarówno na biegu jak i na rowerze czuję się coraz lepiej. Natomiast słabo widzę pływanie któremu w ostatnim okresie nie poświęciłem za wiele czasu. Dlatego zaczynam szlifować pływanie i pracować nad siłą mięśni odpowiedzialnych za pracę w wodzie. Zwiększę również ilość treningów stabilizujących. Wszystko po to aby jak najmniejszą stratą sił przepłynąć 3,8km. Treningi stabilizujące mają również inne bardzo ważne znaczenie. Zapobiegają kontuzją i urazom spowodowanym przeciążeniem. Zanim napiszę jeszcze kilka zdań o moich planach to przedstawię jak wyglądały ostatnie dwa tygodnie.

20 TYDZIEŃ TRENINGÓW  


ROWER - 170km
BIEG - 61km 
PŁYWANIE - brak

Tydzień rozpocząłem od długiego wyjeżdżenia na rowerze 100km. Prawdę mówiąc byłem zaskoczony, że poszło tak gładko. Nogi po treningu nie były mocno spięte, większym problemem było utrzymanie pozycji na rowerze i wysiedzenie niż sam wysiłek. We wtorek zrobiłem luźne rozbieganie a w środę obroniłem się i uzyskałem tytuł magistra :D Z tego powodu pozwoliłem sobie na odpoczynek, bo co by nie mówić był to dzień niewątpliwie stresujący. W czwartek wszystko już wróciło do normy i zrealizowałem 2 treningi jeden rowerowy i biegowy. Piątek był luźnym dniem przed biegiem w Skórczu dla tego tylko luźne 12km i trening na siłowni. Przy sobotnim starcie w Skórczu na chwilę się zatrzymamy...

Do Skórcza jechałem bez planu. Raz myślałem sobie pobiegnę treningowo po 4:10 a innym razem myślałem pobiegnę na maxa bo nie umiem biegać treningowo na zawodach. Raz tak, raz tak. W sumie postanowiłem, że biegnę na maxa a dodatkowo po biegu dokręcę pare km bo w tym tygodniu wiedziałem, że rozbiegania już nie zrobię. 

Po dotarciu na miejsce zapisuję się, odbieram pakiet i idę się przebrać. Po szybkiej rozgrzewce staję na lini startu. Zapomniałem dodać, że bieg w Skórczu to typowy Cross. Trasa wiodła z górki na pazurki przez tamtejsze lasy. 


 Lekkie zamieszanie przed startem ale każdy i tak już koncentruje się na biegu



Szybka fotka przed biegiem i ruszamy...

Początek jak zawsze aktywnie, walka o wygodne miejsce z przodu i szukanie luzu tak aby można było swobodnie biec swoim tempem. Do 3km biegłem w grupce 4 może 5 osób. Jednak już na 4 km każdy zaczął wdrażać swoją taktykę. A jaka była moja...? Nijaka! Przyjechałem dać z siebie wszystko ale wiedząc, że trasa będzie prowadzić przez lasy postanowiłem na początku nie szarżować. Dwóch zawodników wyrwało do przodu a my się rozczepiliśmy i każdy biegł już sam w odstępach 5-10m. To był mój błąd mogłem łapać się tych dwóch biegaczy co polecieli do przodu. Od 7-10 km próbowałem dogonić tą dwójkę biegaczy jednak moje ataki zdały się na nic. Oni trzymali swoje mocne tempo a ja nie miałem zamiaru szarpać na 3:30 min/km. Praktycznie od 7 km sytuacja patowa za mną nikogo a przedemną jakieś 120m dwóch zawodników których nie mogę dogonić. Na 10km tempo 3:45min/km. Od tego momentu do 13 km trasa była cieżka technicznie (liczne podbiegi, zbiegi i zakręty). Tutaj z całą pewnością zabrakło mi motywacji do samodzielnej walki i trzymania tempa. Biegłem już sporo wolniej dopiero na 13km zaczął mnie doganiać powoli jeden z biegaczy wtedy nabrałem wiatru w żagle i wiedziałem, że nie pozwolę się wyprzedzić. 


14 KM tutaj już wiedziałem, że nie stracę pozycji

Ostatni km pobiegłem po 3:38 co wskazuje na to że siły były. Na mecie zameldowałem się z czasem 57:25 co dało mi 20 miejsce OPEN i 3m w kategorii wiekowej. Po dobiegnięciu chwile odsapnąłem i czekałem aż moja biegaczka dobiegnie do mety. Za parę minut Patrycja pojawiła się na mecie. Pobiegła bardzo dobrze i tylko 30 sekund zabrakło jej aby w kat. wiekowej zając 3 miejsce. 

Wnioski po zawodach? Jest meeega wytrzymałość ale kompletny brak szybkości nie pozwala na ściganie się na wyższym poziomie. Dodatkowo czas był by lepszy gdybym na 4km podjął inną decyzję. 


Tyle o zawodach w Skórczu. A może jednak nie booo to co zostało mi po biegu w Skórczu to DOMS'y w udach. Trasa okazała się na tyle wymagająca a tempo na tyle szybkie, że się zakwasiłem a do mocnego zakwaszania to mój organizm się już odzwyczaił. Dla tego następne 2 dni treningowe były bardzo luźne. Nie czułem mocy w nogach i nie było nawet jak trenować. Potrzebny był mi wypoczynek. 

W niedziele zrobilem tylko 20km luźno na rowerze a w poniedziałek 40km. We wtorek luźne rozbieganko 18km i rozciąganie. W środę już mocniejszy trening rowerowy 50km. Na następny dzień poprawiłem zakładką 60km roweru + 14km biegu i to w mocnym tempie.  Piątek to tylko luźne rozbieganko. Na sobotę zaplanowałem wybieganie 25km jednak po czwartkowej zakladce bolała mnie kostka i postanowiłem przenieść ten trening na poniedziałek. Był to bardzo dobry wybór ponieważ wypocząłem i w pełni zrealizowałem niedzielną zakładkę 100km + 10km biegu. Na niedzielnym treningu czułem się bardzo dobrze mimo wysokiej temperatury i wietrznej pogody po rowerze nie czułem dużego zmęczenia a bieg nie stanowił dla mnie żadnego problemu. 4,5 Godzinny trening zaliczony na 5!

21 TYDZIEŃ TRENINGOWY


ROWER - 250km
BIEG- 60km
PŁYWANIE - brak

Następny tydzień poświęcony będzie głównie rowerowi i pływaniu. W sobotę wystartuję w I Sztumskim Aquathlonie (800m pływanie + 4,7km biegu) a następnego dnia czeka mnie bardzo ważny sprawdzian rowerowy czyli 140km.  31 Lipca wyjeżdżam wraz z Patrycją na wakacje i nie będę mieć możliwości trenowania na rowerze do 10 Sierpnia. Natomiast mam zamiar nabiegać dużo kilometrów, trenować stabilizację i wykonać dobre 3 treningi w wodzie.  Na dzień dzisiejszy czuję się  bardzo mocny i czuję, że forma życiowa się zbliża. Dodatkowo bardzo cieszę się, że mogę spokojnie trenować bo jest to niezmiernie ważne. Trening musi iść w parze z regeneracją a na te 2 rzeczy potrzeba dużo czasu :) 




1 komentarz:

  1. Czemu tyle czasu bez pływania? Nawet w jeziorze można trochę pomachać przy tej pogodzie.

    OdpowiedzUsuń