poniedziałek, 19 listopada 2012

Ubiegły tydzień

Siema! Ubiegły tydzień to czas odpoczynku. Odpoczynku fizycznego jak i psychicznego. Po zakończonym sezonie, czas zacząć szykować się do tego następnego tego najważniejszego w moim życiu. Czasu do zawodów jest jeszcze dużo, jednak ten szybko leci i nie mogę pozwolić sobie na to aby go zmarnować. Dzięki tygodniowemu wypoczynku naładowałem akumulatory i przemyślałem kilka spraw. W końcu mogę to powiedzieć. Przygotowania do IM 2013 ruszają pełną parą. Wcześniej skupiałem się głównie na bieganiu i zaniedbywałem rower. Jednak teraz to rower ma grać pierwsze skrzypce. Chociaż o to będzie ciężko z względu na zimę która tuż tuż. W tygodniu 3 razy będę chodzić na siłownie (spining) 3 razy biegać i 2 razy pływać, takie są plany. Jestem zdeterminowany i pozytywnie nastawiony. Teraz nadszedł czas aby skonfrontować moje plany z obowiązkami życia codziennego.

Jedną z zmian która wprowadzam to usystematyzowane, zdrowe i regularne odżywianie się z mniejszą ilością tłuszczy a podwyższoną ilością białka. Mam nadzieję, że uda mi się jak najdłużej wytrwać w tych postanowieniach. W każdy trening będę wkładać całe swoje serce aby na czekając na sygnał starera na zawodach IRON MAN mógł powiedzieć ''Zrobiłem wszystko co mogłem aby dziś być jak najlepiej przygotowanym do tych zawodów''.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz