poniedziałek, 3 września 2012

Powrót z daleka

Dziś jest poniedziałek co oznacza, żeeee... zaczyna się nowy tydzień. Przed mną kolejne treningi. Jeszcze dłuższe i jeszcze cięższe. Wszystko to po to aby sięgnąć po upragniony tytuł człowieka z żelaza. Został mi rok przygotowań. Jest to niby dużo czasu ale jestem przekonany, że minie on bardzo szybko. Aby dać rade i być wytrwałym w dążeniu do celu pomagają mi między innymi cytaty.
Jednym z nich jak co poniedziałek zaczynamy kolejny tydzień.


''Gdy nie masz drogi, to jest to droga. Gdy nie masz ograniczeń, to jest to ograniczenie.''


Powoli wracam do formy. Rośnie siła, szybkość i wytrzymałość ale to w ciąż za mało ;-)

Poniedziałek 27.08
OWB1 15km w tempie 4:50/km + 30 rower

Wtorek 28.08
OWB1 13km w tempie 4:45/km + siłownia 1h

Środa 29.08
50km rower + siłownia 1h

Czwartek 30.08

12x400x600 + OWB1 3km
400m odcinki biegane 1:15-18
600m przerwy w tempie 5:40-5:50
 
Piątek 31.08

wolne

Sobota 1.09
OWB1 8km + siłownia


Niedziela 2.09
WB 22km + 15km rower 

Bieg - 72km
Rower - 95km
Pływanie - 0

Wypadł mi długi trening rowerowy który miałem zrealizować w piątek. Niestety sprawy prywatne wzięły górę. Co do pływania to nie mam warunków abym mógł trenować.

W następnym tygodniu mam zamiar zwiększyć kilometraż na rowerze oraz utrzymać kilometraż biegowy. Dużymi krokami zbliża się półmaraton w Olsztynie 16.09. Priorytetem w tym momencie jest wyjeżdżenie dużej ilości kilometrów na 2 kółkach aby przyzwyczaić nogi do tego rodzaju wysiłku. Ponieważ na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie przejechania 180km.
Jeżeli wykorzystam dobrze ten rok i będę mocno trenować jestem przekonany, że przejadę ten dystans w całkiem niezłym czasie.

Jeszcze tylko wspomnę, że niebawem na blogu pojawi się wywiad z Ironmanem Patrykiem Sawicki. Zapraszam do śledzenia i komentowania :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz