''Człowiek jest uczniem, ból jest jego nauczycielem''
Czytając cytat na przyszły tydzień śmiało mogę stwierdzić, że w Olsztynie bardzo intensywnie się uczyłem. Dziś mam w udach domsy i odnowioną kontuzję biodra, która mam nadzieje szybko się
zagoi. Tydzień przed półmaratonem wyglądał następująco.
Poniedziałek 10.09
WB 25km w tempie 5:00/km
Wtorek 11.09
siłownia 1,5h
Środa 12.09
OWB1 16km + 3 przebieżki + GR
Czwartek 13.09
WB2 8km + OWB1 4km w tempach 3:55/5:30/km
Piątek 14.09
OWB1 3km - w planie było 10km ale zawróciłem ponieważ miałem przemęczone nogi
Sobota 15.09
rozruch 3km truchtu + GR 30'
Niedziela 16.09
3km rozgrzewka
21km Start w półmaratonie Olsztyńskim
Bieg - 83km
Rower- 0km
Pływanie-0km
Ten tydzień był poświęcony tylko bieganiu. W pewnym stopniu odzyskałem pewność siebie jednak nie realizuje tego co miałem zaplanowane na rowerze. Musze wziąć się w garść i zacząć porządnie tyrać. Za około 2-3 tygodnie wracam do Gdańska gdzie będę realizować treningi na pływalni i na rowerze. W tym roku mam zamiar wystartować jeszcze w Poznańskim maratonie i w 2-3 krótszych biegach między innymi: Prabuty (5km), Gdańsk (3km), Malbork (8,5km)
Zaczynam obmyślać plan treningowy na całą zimę. Jednak jeszcze zanim zacznę treningi w Gdańsku i zanim nadejdzie zima, kilkanaście litrów potu wyleje w Sztumie. Postaram się również zmontować film z treningów nagrywanych w wakacje ;) Mam nadzieję, że uda mi się to zrobić teraz w ciągu 2 tygodni gdy jestem w Sztumie gdzie aktualnie odbywam praktyki w szkole ponadgimnazjalnej.
Jutro na blogu pojawi się relacja z I Półmaratonu Jakubowego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz