wtorek, 17 kwietnia 2012

Relacja - Maraton Dębno 14.04.2012


14 Kwietnia na maraton do Dębna wybrałem się z Bartkiem i Arkiem moimi klubowymi kolegami. Po 7 godzinnej podróży dotarliśmy na miejsce. Przed wejściem do biura zawodów spotkaliśmy kilku znajomych z Grupy Malbork. W biurze zostaliśmy zweryfikowani i odebraliśmy pakiety startowe. Następnie pojechaliśmy do hotelu w którym mieliśmy zarezerwowany nocleg. Hotel znajdował się 17km od Dębna w Kostrzynie. Po rozpakowaniu się i chwili wypoczynku udaliśmy się na kolacje do hotelowej restauracji. Spotkaliśmy tam wielu dobrych zawodników między innymi: Michała Smalca, Yareda Shegumo, Radosława Dudycza i 5 czarnoskórych zawodników których nazwisk oczywiście nie znałem. Byli tam też zawodnicy z Ukrainy. Po kolacji krótki spacer i małe zakupy.

W niedziele obudziłem się o 7:00 pierwsze o czym pomyślałem to, jaka jest pogoda? Wyjrzałem za okno i  zobaczyłem, że niebo jest prawie bezchmurne. Cieszyłem się, że nie będzie padać chociaż prognozy pogodowe które uważnie obserwowałem już kilka dni wcześniej zapowiadały deszcz. Gdy już się umyliśmy i ubraliśmy zeszliśmy na dół na lekkie śniadanie. Przy śniadaniu widać było już na twarzach zawodników skupienie. Każdy z nas w głowie rozgrywał już swój bieg. Po śniadaniu udaliśmy się do Dębna na miejsce startu. Byliśmy sporo przed czasem, wiec mieliśmy dużo czasu na rozgrzewkę. Przebraliśmy się a na trasie biegu widać był już mnóstwo truchtających biegaczy. Zbliżała się godzina 11. Zrzuciliśmy dresy, truchtając na miejsce startu zrobiliśmy 2-3 rytmy. Ustawiliśmy się na linii startowej i ruszyliśmy.


Pogoda była bardzo wietrzna, wiatr sięgał 20m/s Czułem się dobrze i postanowiłem, że ‘’połówkę’’ pobiegnę na 1:25-26 z zamiarem przyśpieszenia w drugiej części dystansu. Jak zawsze pierwsze kilometry zacząłem asekuracyjnie mimo, że było z górki.              
Trasa maratonu w Dębnie to trzy 14 - sto kilometrowe pętle. Profil trasy jest tutaj bardzo zróżnicowany – pofałdowany. Pętla kończy się długą prostą która jest lekko pod górę i ma 5 km długości. Pech chciał, że było tam pod wiatr. W rezultacie 15km podczas całego maratonu mieliśmy pod wiatr. Co ciekawe na drodze którą zaczynało się pętle, wiatru prawie nie było.



Po pierwszej pętli uznałem, że musze teraz trochę nadrobić bo wiedziałem, że na tej długiej prostej którą musiałem przebiec jeszcze 2 razy stracę paręnaście sekund.  Do 18km tuż za moimi plecami biegło 3 zawodników.  Gdy na 12km zapytałem czy da ktoś zmianę to jeden z nich odpowiedział : ‘’Ja ledwo daję rade’’ drugi: ‘’ Ja biegnę na 3 godziny’’ a trzeci wcale się nie odezwał. Czułem się dobrze ale czułem też, że tracę sporo sił przez to, że trasa jest pofałdowana i wiatr który mocno wiał na długiej prostej. 21km przekroczyłem w czasie 1:25:30.
wy






Gdy zaczynałem ostatnią pętlę pamiętam jak powiedziałem sobie ‘’ teraz z górki muszę przycisnąć a później już ile sił’’ wiedziałem, że tyle co zyskam na zbiegu to będzie moje bo na podbiegu na pewno już nie zyskam. Do 33km czułem się dobrze. Później zaczynałem czuć  lekki spadek energii i sił. Postanowiłem zatem więcej pić i chłodzić się gąbkami na punktach odświeżania. Na 35km czułem już że utrzymanie tempa 4:05 będzie raczej niemożliwe, wiedząc, że będzie to długi podbieg cały czas pod wiatr. Do 35km biegłem na czas 2:49



Czułem, że będzie ciężko ale nie podejrzewałem, że zmęczenie będzie narastać tak szybko. Na 38km zatrzymałem się po raz pierwszy. Czułem strasznie zmęczone łydki. Zatrzymałem się ponieważ łapały mnie skurcze. W sumie do mety zatrzymałem się 5 razy w celu rozciągnięcia łydek i mięśni ud. Czas na mecie 2:56:11 który w rezultacie dał mi 47miejsce.

Z jednej strony załamanie bo przyjeżdżając tutaj plany były inne (2:48-52), jednak z drugiej strony wielka ulga, że maraton się już zakończył. Mimo, że ustanowiłem nowy rekord życiowy poprawiając poprzedni o 7minut na pewno nie zaliczę tego maratonu do udanych. Jak później się okazało Arek który był w świetnej formie miał identyczny problem jak ja. Planował pobiec 2:38-9 a uzyskał 2:46. Inny kolega który ma rekord życiowy 3:03 chciał złamać 3 godziny a uzyskał 3:25 co wskazuje na to, że warunki na prawdę były ciężkie. Wiatr i trasa nie oszczędziły nikogo z trasy zeszli tak doświadczeni zawodnicy jak Bartosz Mazerski, Kabat Damian, IUCKMCHUK Mykola, Rybak Leonid, Semenowicz Bogdan

Na maratonie odnowiła mi się kontuzja biodra. Na pewien czas będę musiał zrobić sobie przerwę od biegania aby ją zaleczyć. Zajmę się teraz pływaniem, rowerem i siłą. Na pewno czuję niedosyt. Wiem, że w dobrych warunkach atmosferycznych na płaskiej trasie stać mnie było spokojnie na wynik 2:48. Myślę, że na wynik złożyło się kilka przyczyn:
- ciężka trasa
- wiatr
- niepotrzebnie pobiegłem 30km na 2 tygodnie przed maratonem – myślę, że to było głównym powodem skurczów łydek
- przez cały bieg biegłem sam i nie miałem się za kim schować, nie było osoby która by nadawała tempo.

Poszczególne km:
1. 3:53             7. 4:06             13. 4:09           19. 4:01           25. 3:59           31. 3:59           37. 4:06
2. 4:06             8. 4:08             14. 4:03           20. 3:58           26. 4:03           32. 3:59           38. 4:36
3. 4:06             9. 4:02             15. 3:58           21. 4:01           27. 4:02           33. 4:00           39. 4:57
4. 4:07             10. 4:07           16. 3:58           22. 4:07           28. 4:01           34. 4:07           40. 5:08
5. 4:06             11. 4:00           17. 3:56           23. 3:55           29. 3:57           35. 4:18           41. 5:22
6. 4:03             12. 4:10           18. 3:59           24. 4:05           30. 3:56           36. 4:24           42. 4:54

Wszystkie wyniki z maratonu znajdziecie tutaj

2 komentarze:

  1. śledziłem odświeżając co jakiś czas stronę z wynikami live i od razu czułem, że coś niedobrego się stało pomiędzy 37,8 a metą.

    OdpowiedzUsuń
  2. ''Coś niedobrego'' ja nie wiedziałem jak się nazywam przez chwile. Bieg samemu przy takim wietrze i zróżnicowana trasa zdecydowanie mi nie pomogła. Poza tym następnym razem się inaczej przygotuję.

    OdpowiedzUsuń